Ostatnio mój aparat strasznie się rozleniwił i nie chce działać. Złośliwość rzeczy martwych.
Obiecałam, że będzie post o łyżeczce unny, to będzie. Niestety ponownie muszę zamieścić zdjęcia znalezione w internecie.
Tak więc do rzeczy:-) .
Łyżeczka unny-służy ona do usuwania wągrów,zaskórników. Można nią usunąć je w warunkach domowych właśnie przy użyciu tej łyżeczki. W internecie można znaleźć informacje, że usuwanie zaskórników nią nie boli. Natomiast prawda jest taka,że może boleć. Wszystko zależy od tego jak głęboko jest umiejscowiony zaskórnik. Mam łyżeczkę unny, więc czasem boli gdy usuwam je z okolic nosa. Jestem w miarę odporna na ból,ale moja odporność na niego to odrębna historia;-) .
Przed rozpoczęciem usuwania zaskórników lub wągrów należy :
Krok pierwszy:
Oczyszczający napar rumiankowy
Zagotuj w garnku wodę i wrzuć do niej dwie saszetki rumianku, szałwii lub kwiatu lipy. Pochyl twarz nad naparem, a głowę przykryj ręcznikiem. Jeśli masz skórę normalną, zabieg powinien trwać około 5 minut, a jeśli tłustą i trądzikową – 10.
Uwaga! Jeśli borykasz się z niezagojonymi zmianami ropnymi i pękającymi naczynkami, zrezygnuj z ziołowej parówki.
Krok drugi:
Usuwanie wągrów
Białą końcówką wyjmujemy pryszcze ropne, a metalową – zaskórniki.
Krok trzeci:
Na koniec trzeba przetrzeć twarz tonikiem.
Uwaga!
Przed każdym użyciem należy zdezynfekować łyżeczkę unny np.spirytusem.
Oto jak wygląda łyżeczka unny
Łyżki unny są wykonane z metalu. Ich ceny są bardzo różne. W internecie można je kupić od 20 zł do około 50 zł. O ile się nie mylę w Sephorze kosztuje ona 50 zł. Ja swoją sprowadzałam z Azji i płaciłam za nią i jeszcze jedną rzecz 10 zł. Jednak czekałam na przesyłkę prawie 2 miesiące. Jak się okazało wędrowała ona do mnie przez Szwajcarię. Mimo wszystko jestem z niej bardzo zadowolona. Naprawdę usuwa zaskórniki i wągry.
Jak należy usuwać wągry i zaskórniki łyżeczką unny? Jest to w miarę łatwe. Nawet osoba która nigdy wcześniej tego nie robiła da radę:-) .Pamiętajcie. Róbcie to z wyczuciem. Jeśli za bardzo boli zostawcie łyżeczkę i spróbujcie ponownie po kilku dniach.
Instrukcja-taka mini :-) :
W celu zmniejszenia ślizgania się palców na skórze wyciskaj wągry przez chusteczkę.Delikatnie, z tą samą siłą ściskaj zaskórnika z dwóch stron. Najpierw kieruj nacisk w dół a potem w górę dookoła wągra.
pierwszy raz słyszę o takim wynalazku ;)
OdpowiedzUsuńTeż dość niedawno o niej usłyszałam. Kupiłam ją,bo te wągry i jak narazie tylko ta łyżeczka skutecznie sobie z nimi radzi :-) .
UsuńWygląda trochę jak dłutko dentystyczne :D Ale zaciekawiła mnie, z początku myślałam że będzie to jakaś wielka łyżka drewniana :D
OdpowiedzUsuńWitam.
OdpowiedzUsuńBardzo proszę o namiary gdzie można ja dostać /link/
Córka ma ogromny problem z zaskórnikami.
E-mail paulinka1971@wp.pl
Pozdrawiam
Witajcie miałam okazję pracować na identycznej łyżeczce jak ta ze zdjęcia .Jednak obecnie nie moge znaleźć jej i kupić. Wiem,że jest już na polskim rynku.Czy któraś z Was wie gdzie ja można szybko zakupić? I nie chodzi o petelkowa.
OdpowiedzUsuńWidziałam, że są w Rossmannie.
UsuńJa u mnie w Rossman ich nie widziałam i nie wiem czy nie bedą rdzą sie pokrywać po jakimś czasie,bo jak wiadomo nie tylko o ciało trzeba dbać.Tak samo trzeba dbać np.właśnie o takie łyżeczki lub pedzle do makijażu.Ja swoją łyżeczke unny spryskiwałam już wielokrotnie płynem do dezynfekcji narzedzi fryzjerskich i nie schodzi z niej nic ani nie pokrywa się rdzą.
Usuń